Paprykę faszerowaną uwielbiam... Smakuje mi zarówno ta w wersji z mięsem mielonym, jak i z filetem z kurczaka. Do tego na stole prezentuje się niezwykle smakowicie i chyba nikt się jej nie oprze :)
Wersja z mięsem mielonym
Składniki:
0,5 kg mielonej wieprzowiny
5 dużych papryk
torebka ryżu
1 mała cebula
1 jajko
łyżka oliwy
kawałek startego żółtego sera
przyprawy (zioła prowansalskie, sól, pieprz cayenne itp)
Przygotowanie:
1. Papryki myjemy, a następnie odkrajmy 'główki', usuwamy gniazda nasienne, a środek posypujemy pieprzem cayenne i solą.
2. Gotujemy ryż, a w tym czasie do mięsa dodajemy podsmażoną na patelni cebulkę, jajko oraz przyprawy. Na koniec wsypujemy ostudzony ryż i dokładnie wyrabiamy masę.
3. Papryki faszerujemy mięsem, nakładamy 'czapeczki' i wstawiamy je do naczynia żaroodpornego (odkrytego).
4. Pieczemy 1h w 180 stopniach. 10 minut przed końcem posypujemy startym serem.
A tak się prezentują...
Wersja z kuskusem
Ostatnio stałam się miłośniczką kaszy typu kuskus. Oprócz tego, że stała się zamiennikiem dla ziemniaków to dodatkowo świetnie smakuje jako wypełnienie dla papryczek :)
Papryka w wersji z kuskusem może być ciekawym daniem wegetariańskim, natomiast mięsożercy wzbogacić ją mogą kurczakiem. W tym połączeniu smakuje naprawdę wyśmienicie :)
Składniki:
2 szklanki kaszy kuskus
1 pierś z kurczaka
5 - 6 dużych papryk
1 mała cebula
łyżka oliwy do smażenia
kawałek startego żółtego sera
przyprawy (zioła prowansalskie, sól, pieprz cayenne, przyprawa do kurczaka itp)
bulion do zalania kaszy
Przygotowanie:
1. Papryki myjemy, a następnie odkrajmy 'główki', usuwamy gniazda nasienne, a środek posypujemy pieprzem cayenne i solą.
2. Kaszę zalewamy bulionem i odstawiamy pod przykryciem na ok. 3 minuty.
3. W tym czasie kroimy pierś, cebulę i pieczarki w kosteczkę.
4. Kurczaka podsmażamy na patelni, następnie dodajemy do smażenia cebulkę i pieczarki.
5. Wszystkie produkty łączymy z kaszą i mieszamy. Gotowy farszem wypełniamy papryki, nakładamy 'czapeczki' i wstawiamy je do naczynia żaroodpornego (odkrytego).
6. Pieczemy 1h w 180 stopniach. 10 minut przed końcem posypujemy startym serem.
lubimy takie papryki, dawno ich nie było. muszę się zrehabilitować rodzinie :) bo zajadają się.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie papryki :)
OdpowiedzUsuńJa też :)
UsuńJa jeszcze nie próbowałam :(
OdpowiedzUsuńOoo to koniecznie musisz spróbować, są naprawdę przepyszne.
UsuńOj zrobiłabym, zrobiła.. Może jutro ? :)
OdpowiedzUsuńCzemu nie :)
UsuńOoo matko! Jakie pyszności :D Też muszę zrobić :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie. Smacznego :)
Usuń